Witam. Nazywam się Monika Zakrzewska i jestem studentką III roku Biotechnologii na Uniwersytecie Warmińsko - Mazurskim, w Olsztynie.
Chciałabym przybliżyć Wam swoją osobę, jednak opisywanie samej siebie wprawia mnie w zakłopotanie, dlatego postanowiłam sprowadzić swoją autoprezentację do formy wywiadu. Wywiadu, który przeprowadziłam sama ze sobą. :)
Dlaczego wybrałam Biotechnologię?
Od młodych lat fascynował mnie świat nauki. W szkole najlepiej radziłam sobie z przedmiotami "ścisłymi", a biologia królowała w obrębie moich zainteresowań. Zapewne swoje doświadczenia szkolne podobnie opisują lekarze czy biolodzy. Dlaczego więc zdecydowałam się studiować Biotechnologię? Ponieważ biotechnologia to nauka kompleksowa. Pozwala mi zagłębić się w różne dziedziny, a także zrozumieć, jak wiele je łączy. Tłumaczy świat, odpowiada na nurtujące pytania i uczy wykorzystywania nauki, w celu udoskonalania naszego życia.
Lekcja chemii w liceum
Dlaczego Olsztyn?
Pochodzę z Podlasia. Z małej miejscowości - Zambrów. Od domu dzieli mnie prawie 200 kilometrów, a połączenia autobusowe ograniczają się do jednego dziennie. Bliżej rodzinnej miejscowości znajdują się uczelnie białostockie i warszawskie. Dlaczego więc Olsztyn? Wydział Biologii i Biotechnologii UWM należy do krajowej czołówki. Niedawno Polska Komisja Akredytacyjna (PKA) przyznała naszemu wydziałowi najwyższą, wyróżniającą ocenę instytucjonalną. Nie byłabym sobą, gdybym nie dodała, że obecnie WBiB w Olsztynie jest jedynym w Polsce wydziałem nauk biologicznych, który został wyróżniony za prowadzone badania.
Ponadto Kortowo stanowi niezaprzeczalnie wyjątkowy kampus.
Reasumując, wybrałam to, co najlepsze.
Ile czasu zajmuje bycie studentem?
Bycie studentem biotechnologii to praca na cały etat. To czasochłonna inwestycja w samego siebie i własną przyszłość. Niejednokrotnie spędzamy całe dnie na uczelni. Sporo zajmuje również przygotowanie do zajęć, kolokwiów czy prezentacji. Aktualnie dużą część mojego "wolnego" czasu pochłania pisanie pracy licencjackiej.
Przygotowania do sesji egzaminacyjnej
Czy to męczące?
Owszem, czasami wracam do domu wykończona. Czasami rezygnuję ze snu. Lecz te poświęcenia nie wydają się być tak dużym utrapieniem, ponieważ przebywam ze wspaniałymi ludźmi. Na uczelni nawiązałam wiele nowych przyjaźni i znajomości, które sprawiają, że okres studiowania będę wspominać bardzo dobrze.
Co robię "po godzinach" ?
Jestem normalnym, młodym człowiekiem. Uwielbiam spędzać czas ze znajomymi. Kocham się śmiać, a jeszcze bardziej, rozbawiać ludzi dookoła mnie. Lubię też słuchać muzyki, a także bawić się w wokalistkę. Przez całą szkołę podstawową i gimnazjum byłam członkinią chóru, z którym odnosiłam spore sukcesy. Lubię również poezję, a dokładniej jej pisanie. Tak się składa, że posiadam nawet własny, amatorski tomik poezji, wydany kilka lat temu przez moich przyjaciół.
Mój tomik poezji
Gdzie zmierzam?
Wykonywane przeze mnie dotychczas wybory, nie były przypadkowe. Liceum ukończone na profilu biologiczno - chemicznym, studia na kierunku biotechnologii, to wszystko dlatego, że lubię pracę w fartuchu. Zamierzam ukończyć studia licencjackie, a od następnego roku akademickiego, rozpocząć studia drugiego stopnia. Po uzyskaniu tytułu magistra, widzę siebie w nowoczesnym laboratorium.
Co jeżeli nie znajdę pracy w zawodzie?
Znajdę pracę w zawodzie. Nie zamierzam się poddawać. Uważam się, za osobę ambitną i nie zamierzam zaprzepaścić wielu lat nauki.
Jeżeli nie dostanę na starcie pracy na etacie, będę starać się o staż, bądź zgłoszę jako bezpłatny wolontariusz. Przekonam pracodawcę, że jestem pracownikiem jakiego danej firmie potrzeba.
Co jeśli mi się nie powiedzie?
Pomimo tego, że chciałabym przyczynić się do postępu naukowo - technicznego Polski, biorę pod uwagę opcję emigracji. Znam angielski na poziomie zaawansowanym, dlatego w wypadku wyczerpania możliwości pracy w kraju, poszukam jej w laboratoriach za granicą.
Mam nadzieję, że moje odpowiedzi pozwoliły Wam na nakreślenie sobie obrazu mojej osoby i że jest to osoba, którą da się lubić. :)
